Nie jest łatwo przestawić się ze spożywanego dotąd mleka na rzecz roślinnych napojów. Napoje te są na bazie roślin, owoców, a także np. ryżu, czy soji.
Do soji jestem sceptycznie nastawiona, bo jest ona zazwyczaj modyfikowana genetycznie, podobnie jak kukurydza. Mleko tak kiedyś zachwalane i propagujące kampanie reklamową "Pij Mleko Będziesz Wielki" nawoływało do picia mleka dzieci. Nauczyliśmy się że picie mleka jest zdrowe, bo zawiera wapń który chroni nasze kości i wzmacnia je. Dziś wiadomo że mleko to zabójca kości, przeprowadzono szereg badań i udowodniono, że mleko wypłukuje wapń z naszych kości przyczyniając się do osteoporozy. Wapń jest wydalany w moczu, kości tracą na gęstości, a tym samym problemy zdrowotne się pogłębiają. I tak błędne koło się zamyka.
Gdzie zatem znajdziemy wapń:
Jest on w szpinaku, migdałach,orzechach, pokrzywie, soku pomarańczowym, mleku roślinnym, brokułach, figach, nasionach Chia, jeżynach, sieminiu lnianym, czarnych porzeczkach,suszonych morelach, fasoli.
Szklanka mleka roślinnego zawiera od 200 do 300mg wapnia. Jest ono lepiej przyswajalne, Wegetarianie lubią mleko, ale dość często można zauważyć że ludzie wybierają mleko roślinne, zamiast zwierzęcego. Niestety mleko zawiera laktozę, ale nie każdy ją toleruje. Dobrym jego zamiennikiem jest mleko roślinne.
A jak smakuje takie mleko, i jaki jest jej skład?
Przyznać muszę, że pierwsze początki z tym mlekiem nie były dość zaskakujące. Nie smakuje ono jak mleko, bardziej jak posłodzona woda, tyle że ma więcej składników jak np. woda, ryż, olej słonecznikowy, składnik mineralny jakim jest fosforan wapnia jest on z licznych związków chemicznych stosowanych w żywności. Wpływa na przedłużenie trwałości produktu. Często występuje on w parze z regulatorem kwasowości. Spożyty w nadmiarze, powoduje bóle brzucha i zaparcia. Guma gellan jest otrzymywana ze skrobi w postaci fermentacji pod wpływem działania bakterii Pseudomonas elodea. Jest to zagęstnik który podobno nie jest wchłaniany przez organizm. Guma guar jest pozyskiwana z nasion rośliny powszechniwe nazywanej Guarem. Jest to stabilizator, zagęszczacz. Daje poczucie sytości, ale również działa ona przeczyszczająco, więc musimy uważać by z nią nie przesadzić. Jej nadmiar może uszkodzić nam jelita. Zawiera też glikozydy stewiowe, naturalny słodzik pochodzący z liści stewii.
Powróćmy jednak do smaku... Smak ten oczywiście różni się. Obecnie testuję mleko/napój z kokosa, czy migdał gdzie pojemność butelki firmy AdeZ to 800ml. Dostępne smaki to jeszcze Ryż, i Soja. Dość duża butelka wystarczy nam na 3 owsianki, badź na 2 spore smoothie z owoców. Mniejsze buteleczki mają po 250 ml. Samki to Truskawka z płatkami owsianymi, gdzie akurat ten napój bardzo przypadł mi do gustu. Następne to migdał z mango, oraz kokos z truskawką, porzeczką i winogronem.
Smak nie jest słodki, i jeśli chodzi o samo picie mleka np. Migdałowego, czy sojowego nie będzie nam ono smakować. Jest to niesłodki napój na bazie wody. Idealny jest zwłaszcza do koktajli, czy do porannej kawy. Często używam go właśnie do przygotowania kawy, czy smoothie. Sprawdza się jeszcze doskonale do pieczenia, np. chlebka bananowego.
Reasumując:
Napoje te są dla większości z nas nowością na rynku, sprawdzą się idealnie dla osób które dbają o linię, a także są idealnym zamiennikiem mleka zwierzęcego. Idealne dla Vegan czy Wegetarian, dla kogoś, kto lubi poznawać nowe smaki, i chce zmienić swoją dietę na zdrowszą. Jestem oczywiście pozytywnie nastawiona jeśli chodzi o takie produkty. Jednak mam pewne zasrzeżenia jeśli chodzi o skład. Można by go skórcić na rzecz oczywiście mniejszej ilości zagęstników, a więcej na rzecz mleka w mleku z roślin. Zapewne w przyszłości pokuszę się o zrobienie takiego mleka sama.
A Wy wolicie mleko zwierzęce, czy stawiacie na mleko roślinne?
10 Komentarze
Teraz żałuję, że nie zgłosiłam się do tej kampanii. Wszyscy je chwalą.
OdpowiedzUsuńCos nowego w Polsce widze ;D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zycze udanej niedzieli!!
xo
www.trustmeimpolish.com
Ja się nie dostałam do tej kampanii. Jestem ciekawa jak to smakuje :)
OdpowiedzUsuńJa właśnie mam ochotę się przerzucić na takie zdrowe napoje! :)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem, czy u mojej drugiej połówki przeszło by zastąpienie do kawy mleka zwierzęcego takim :)
OdpowiedzUsuńJa wolę zostać przy mleku jednak.. :D
OdpowiedzUsuńCzasami zdarzyło się wypić mi mleko inne niż zwierzęce i chyba wrócę do częstszego picia właśnie takiego roślinnego :)
OdpowiedzUsuńKurcze lubię takie rzeczy, może kiedyś spróbuję.
OdpowiedzUsuńNie zgłaszałam się do tej kampanii. Przejrzałam wcześniej składy i mnie nie zachwyciły :)
OdpowiedzUsuńZ przyjemnością dołączam do grona obserwatorów :)
Mi nie było ciężko zrezygnować z mleka. Że względów zdrowotnych powinnam je ograniczyć. wypróbowałam kilka napojów roślinnych i mi najbardziej odpowiada migdałowy 😊 robię go czasem sama w domu 😊
OdpowiedzUsuńDziękuję za komentarz. To motywacja do dalszego prowadzenia bloga.