Ten temat jest zapewne dla wielu z was czymś nowym, i raczej mało kto słyszał o Polu Serca. Technika ta opiera się na fizyce kwantowej, i jest ona od jakiegoś czasu brana pod uwagę przez naukowców. Moja strona to zbiór różnych informacji, gdzie dotychczas zapewne się z nimi nie spotkałaś/eś. To tutaj możesz troszkę zgłębić informacje na polu duszy, gdzie religia nie ma tu nic do rzeczy. A więc...
Może zaczną od tego że Pole serca emituje pole elektromagnetyczne o 5 tysięcy razy wyższe niż nasz mózg. Jeśli spojrzymy na kształt pola elektromagnetycznego człowieka, jest nim podwójny torus, skupiający się w sercu. To właśnie z niego nasza istota komunikuje się z rzeczywistością na poziomie energetycznym. Chodzi o fizyczny przejaw prawa przyciągania, samospełniających się przepowiedni, realizacji pragnień, uwarunkowań karmicznych i wszelkich prac z energiami. Wszystko jest energią, dopiero później jest szansa by ta energia przerodziła się w formę materialną.
Pole serca jest osobiście dla mnie bardzo ważne. Zazwyczaj kieruję się sercem w podejmowaniu decyzji. I chodź nasz umysł emituje różne obrazy, schematy, a nasze ego czasem mówi samo za siebie, to warto zaznaczyć kwestię odczuć sercem. To tutaj znajduje się większość naszych emocji. I chodź mózg jest połączony z sercem, to zawsze mamy kłopot z podjęciem decyzji: Czy to mówi nasz rozum, czy serce.
Jak często zdarza Ci się poczuć Pole Serca?
Osobiście wyczuwam pewne sytuacje które zaraz mają nastąpić. Co ciekawe po kilku minutach, do godziny czasu dzieją się niezwykłe sytuacje. Pole serca, tak jak i czakra serca są ze sobą powiązane. Jeśli mamy otwartą czakrę, to doznajemy na tym polu nie tylko przeczuć w postaci intuicji, ale i także uczuć z nią związanych, jak: miłość, współodczuwanie, czy dobry kontakt z rodziną i znajomymi. Tutaj te osoby mają zrównoważoną czakrę serca. Ciekawe i bardzo istotne jest to że nie każdy ma otwarte serce. Te blokady pojawiają się dość często jak: brak zaufania do drugiego człowieka, nie akceptacja siebie samego, uważanie że nikt nas nie pokocha, czy tworzenie złych relacji z ludźmi. Często serce nie współgra dobrze z naszymi organami wewnętrznymi, a co za tym idzie mamy problemy zdrowotne.
Dobrze jest wtedy przeprowadzić medytację i skupić się na radości z bycia sobą, i pokochaniu siebie. Uważa się że jeśli nie kochamy siebie, to nikt nas nie pokocha. Jest w tym dużo racji, i warto zabiegać o prawidłową konherencję serca.
Dla ułatwienia można zastosować poniższą afirmację:
Chcę uwolnić strach, który wiąże się z otrzymywaniem i dawaniem miłości, teraz. Proszę mojego świętego ducha i wieczne światło, by zlikwidowali wszystkie blokady, które powstrzymują mnie od doświadczania pełni mojej miłości.
Pozwalam sobie teraz w pełni dawać i otrzymywać Miłość. Jestem bezpieczny, jestem kochany. Jestem kochany kocham.
Chcę wybaczyć sobie i innym wszelkie pomyłki w myśleniu, które powstały podczas tego dnia. Wybieram spokój umysłu w zamian za uwolnienie tych błędów myślowych.
Proszę, by wszelkie efekty tych pomyłek zostały zapomniane na zawsze przez wszystkich, których dotyczą.
Technika kwantowa to właśnie połączenie się ze swoim sercem na poziomie duszy. To głębokie doznania z nią związane. Wszyscy jesteśmy miłością i światłem. By zacząć przygodę z polem serca musimy sobie wyobrażać jak my sami jesteśmy w windzie, i zjeżdżamy nią w dół wprost do naszego serca. Skupiamy tylko i wyłącznie uwagę na sercu. Wyłączamy przy tym myślenie z poziomu naszego umysłu. Kiedy drzwi windy otworzą się, poczuj jak pole serca się rozszerza wokół całej twojej istoty. Rozszerza się daleko poza granicę naszego fizycznego ciała, i daleko poza miejscem gdzie akurat przebywasz, a także szeroko i daleko poza naszą planetę. Wypowiedz wtedy w sercu "Jestem Miłością"
Jeśli doświadczyłeś uczucia zalania ciepłem, szczęściem, miłością i radością, to jest właśnie ten stan że doświadczyłeś czegoś pięknego w polu serca, a tym samym wykonałeś technikę kwantową.
W następny wpisie poruszę również ciekawy temat dotyczący fizyki kwantowej.
9 Komentarze
Chyba doświadczyłam nie wiedząc, że doświadczam ;)
OdpowiedzUsuńPrzyznam, że nie spotkałam się wcześniej z zagadnieniami z tej tematyki.
OdpowiedzUsuńBardzo interesujący temat, z niecierpliwością czekamy na dalszą część
OdpowiedzUsuńo medytacjach wiem niewiele, musialabym zglebic temat
OdpowiedzUsuńPiękne, ale ciężkie do wykonania
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o "polu serca". Ja w wyborach kieruję się sercem, ale w dużej mierze też rozumem, to wielokrotnie okazało się trafne. 😉
OdpowiedzUsuńNie zgłębiałam się wcześniej dokłanie w takie tematy. Raczej liznęłam nieco w filach, gdzie bohaterowie opierali swoje czyny na przeczuciach. Myślę, że z pewnością jest w tym sporo racji.
OdpowiedzUsuńRzeczywiście, temat jest dla mnie kompletnie obcy. Na co dzień staram się kierować sercem, ale także rozumem. Najczęściej jednak serce przeważa nad rozumem i nie wychodzi mi to na dobre.
OdpowiedzUsuńJa czasem pozwalam sobie na krótką medytacje, kiedy jestem na łonie natury, siadam na trawie i odczuwam związek z naturą. Obserwuje myśli i wsłuchuje się w przyrodę.
OdpowiedzUsuńDziękuję za komentarz. To motywacja do dalszego prowadzenia bloga.